Niesamowita historia – niesamowity człowiek. Raphael Fellmer – humanista majacy ogromną wiarę w człowieka – mówi nam – że możemy uwolnić się od pieniędzy. Brzmi to utopijnie i nieprawdopodobnie. On jednak od 5 lat udowadnia – że można być wolnym i niezależnym.
Raphael nie jest kloszardem. Ma szczęśliwą rodzinę – żonę i dwójkę dzieci. Jest aktywistą i założycielem serwisu społecznościowego Foodsharing.de, w którym można dzielić się jedzeniem. Mówi do nas: ” Ludzie codziennie sprawdzają stan swojego konta, jakby miało to określić ich sens bycia na Ziemi. Wpadają w pułapkę, idą na życiowe kompromisy, pracują tam, gdzie nie chcieliby pracować, rezygnują z marzeń, stają się zgorzkniali”. On żyje wolny od pogoni za kolejnymi symbolami konsupcyjnego stylu życia – obywając się bez pieniędzy już od 5 lat.
Raphael zwraca nam uwagę na bardzo ważne rzeczy – o których zapominamy na codzień – ulegając presji – jaką jest stałe polepszanie, kupowanie nowych rzeczy, powiększanie swych zasobów materialnych. Przypomina nam, że nie można zjeść, wypić, zużyć więcej niż jesteśmy w stanie – choć my swej masie stale oróbujemy tego dokonać. Zauważa celnie: ” Chcę zwrócić uwagę na inną patologię, której jesteśmy świadkami – to olbrzymia nadkonsumpcja. Doszliśmy do stanu, w którym nie tylko kupujemy więcej, niż możemy, bo nas na to nie stać, ale kupujemy więcej, niż jesteśmy w stanie skonsumować. W Europie marnuje się ponad pięćdziesiąt procent żywności!
Gdybyśmy oddali jedzenie, które kupiliśmy i którego nie zjedliśmy, nie byłoby problemu głodu na świecie. Żyjemy w sytym społeczeństwie, w którym wszystkiego jest za dużo. Jest olbrzymia masa dóbr, które się marnują. Samochody, ubrania, sprzęty elektroniczne, jedzenie – reklama przekonuje nas, że żeby być szczęśliwym, powinniśmy ciągle kupować nowe rzeczy. Bo na przykład dzięki nowemu modelowi telefonu będziemy mogli się lepiej porozumiewać z innymi ludźmi – i kupujemy, a starsze modele, też dobre, wyrzucamy na śmietnik. Doszło do tego, że żyjemy, żeby mieć. To wszystko łączy się z olbrzymim zanieczyszczeniem naszego środowiska. Trujemy się dla gadżetów, które po roku, dwóch wyrzucamy. Podcinamy gałąź, na której siedzimy.”
Raphael jest optymistą – uważa, że „Społeczeństwo Zachodu, zresztą nie tylko Zachodu, staje się bardziej świadome i wrażliwe na świat, który nas otacza (…)Wiele podróżuję po świecie i dostrzegam głód zmiany. Ludzie nie chcą mieć więcej, chcą więcej być. Dojrzewamy do tego, żeby nie tylko o tym gadać, ale także wziąć sprawy w swoje ręce, żeby decydować o sobie.” Wytyra w mojego serca słowa ciągnąc dalej: ” Myślmy o sobie i naszych bliskich, rodzinie lub sąsiadach. Jeśli chcemy zmiany – bądźmy nią. Jeśli chcemy lepszego świata, zacznijmy od siebie, od tego, jak żyjemy i co jemy. Od naszych wyborów zależy naprawdę wszystko.”
Gdy pytamy – dlaczego żyje w taki sposób – on odpowiada: „Bo uwierzyłem w ludzi i wiem, że warto. Przedostałem się w dwie strony z jednego kontynentu na drugi bez pieniędzy. Robię tylko to, co kocham. Mam wspaniałą żonę i dwójkę dzieci. Razem z przyjaciółmi działamy na rzecz zrównoważonej konsumpcji. Coraz więcej ludzi rozumie, dlaczego to robimy. Wieść niesie się dalej.”
Raphael Fellmer jest kandydatem na honorowego członka „Omieńmy Jeżyce” :)!
Przeczytajcie cały artykuł – jest dostępny pod linkiem :
http://weekend.gazeta.pl/weekend/1,138262,18000473,Zycie_bez_pieniedzy__Raphael_Fellmer_udowadnia__ze.html.
Zrobił na mnie ogromne wrażenie – dlatego musiałem się tym z Wami podzielić!
Pozdrawiam.
Michał Rapp
COMMENTS ARE OFF THIS POST